Lift zawieszenia

Lift zawieszenia to stosunkowo prosty, ale dość kosztowny zabieg. Wymaga bowiem wymiany seryjnych elementów zawieszenia na inne i jeśli nie chcemy utopić pieniędzy w błocie najlepiej markowe części, które nierzadko ceną dorównują lub przebijają oryginalne odpowiedniki. Lift zawieszenia można podzielić na 3 etapy, które różnią się od siebie komplikacją, ceną i efektem.

Etap 1

Pierwszym, często stosowanym tylko „na razie” etapem jest włożenie pomiędzy sprawne jeszcze sprężyny a miejsce ich mocowania specjalnych podkładek dystansowych. Powoduje to sztuczne wydłużenie sprężyny a co za tym idzie poprawę terenowej geometrii w takim samym zakresie jak zastosowanie dłuższych sprężyn. To rozwiązanie ma dużą zaletę w postaci niewielkiego, często niezauważalnego wpływu na prowadzenie auta i oczywiście niewielki koszt oraz prostotę całej operacji. Są to podkładki poliuretanowe o dużej twardości i niewielkiej grubości – zwykle do 2 cali. Przy tak niewielkiej modyfikacji można już założyć większe o jeden rozmiar koła, a jednocześnie cofnięcie całego zabiegu jest dziecinnie proste.

fot. lastgreatroadtrip.com

Etap 2

Nieco poważniejszą modyfikacją jest zmiana amortyzatorów i elementów resorujących lub samych elementów resorujących na takie, które pozwolą nie tylko podnieść auto, ale także zrealizują większy skok oraz pozwolą na większe obciążenie. Zwykle zmianą tylko tych elementów uzyskuje się solidny lift 1–2 cale. Najpopularniejszym jest lift 2-calowy, który minimalnie wpływa na prowadzenia auta, a efekt w postaci właściwości terenowych jest odczuwalny. Pozwala też zastosować większe ogumienie.

fot. lastgreatroadtrip.com

Etap 3

Poważniejsze modyfikacje zawieszenia (czyt. większy lift) pociągają za sobą również poważniejsze zmiany w konstrukcji układu jezdnego i napędowego. Poza zakupem dłuższych sprężyn i amortyzatorów trzeba zaopatrzyć się w wahacze i drążki o innej długości oraz kształcie. Większy niż 2 cale lift powoduje również znaczne różnice w kątach pracy elementów układu napędowego (wały). Co za tym idzie, standardowe wały i krzyżaki mogą długo nie wytrzymać. Mogą również wymagać wymiany na dłuższe lub wydłużenia poprzez specjalne dystanse na przegubach. Wymagane jest nierzadko obniżenie mocowania reduktora, z którego wały napędowe wychodzą.

fot. iceled.pl

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *